PROJEKTUJEMY NOWE ROZWIĄZANIA PRAWNE
Dołącz do nas

KUP PORADĘ

Kup poradę

OFERTA

Oferta pdf

KONTAKT

Kontakt

Search

Kancelaria Buszan | Orłowski | Adwokaci Radcowie Prawni sp. p.
  -  Baza Wiedzy   -  Los Frankowiczów z Getin Noble Bank wciąż niepewny – czy odzyskają utracone pieniądze?
Nieważność umowy kredyt frankowego

30 września 2022 r., Bankowy Fundusz Gwarancyjny poinformował o wymuszonej restrukturyzacji Getin Noble Banku. Ta ogłoszona decyzja wywołała spore poruszenie, przede wszystkim wśród osób spłacających kredyty we frankach, które stanęły w obliczu niepewności dotyczącej dalszych działań. Informacja ta skłoniła wielu frankowiczów do skorzystania z pomocy kancelarii zajmującej się sprawami frankowymi. Z kolei 20 lipca 2023 roku Getin Noble Bank oficjalnie ogłosił swoją upadłość. Kredytobiorcy frankowi zaczęli zadawać sobie pytanie – czy w obliczu tych wydarzeń, odzyskają utracone pieniądze?

Słowem wstępu…

Od momentu ogłoszenia upadłości GNB zaczynał się liczyć 30-dniowy termin na bezpłatne złożenie zgłoszenia o posiadanych względem upadłego podmiotu wierzytelnościach. Kredytobiorcy frankowi, w tym ci, którzy już toczyli spory sądowe z Getinem oraz ci, którzy dopiero planowali złożyć pozew, mieli możliwość zrobienia tego online, za pośrednictwem Krajowego Rejestru Zadłużonych. Termin upływał w poniedziałek, 21 sierpnia 2023 roku. Po tej dacie zgłoszenie nadal było możliwe, lecz już odpłatnie – koszt tej formalności wynosił około 1010 zł.

Kredytobiorca, który chciał odzyskać należne sobie środki, powinien był wraz ze zgłoszeniem wierzytelności do masy upadłościowej również wysłać oświadczenie o potrąceniu.
Zakładając, że zgłoszenie wraz z oświadczeniem o potrąceniu zostało już poprawnie złożone przez system KRZ, były 3 możliwe scenariusze — albo syndyk uznawał wierzytelność w całości lub w części, albo ją odrzucał. Co było bardzo istotne, kredytobiorca sam musiał sprawdzić, jak syndyk postąpił w jego przypadku, ponieważ ten nie był zobligowany do wysłania zgłaszającemu indywidualnego powiadomienia w tej sprawie.

Aby zweryfikować, czy syndyk zaakceptował wierzytelność, należy najpierw ustalić, czy jest już znana data przekazania listy wierzytelności do dokumentacji postępowania. Można to wykonać online, za pośrednictwem Krajowego Rejestru Zadłużonych, gdzie będzie opublikowana ta informacja.

Jeśli kredytobiorca nie odnajdzie swojej wierzytelności na wykazie lub zobaczy, że kwota jest niższa niż zgłoszona, ma prawo do wniesienia sprzeciwu w ciągu dwóch tygodni od dnia opublikowania obwieszczenia. Sprzeciw powinien być przesłany do sędziego komisarza, ponownie za pośrednictwem systemu teleinformatycznego.

Sędzia-komisarz stoi wówczas przed dwiema opcjami — może przyjąć zgłoszoną wierzytelność lub ją odrzucić. W przypadku odrzucenia kredytobiorca — wierzyciel upadłego Getinu — ma możliwość złożenia zażalenia do sądu upadłościowego
Sąd upadłościowy ma kompetencje, aby rozpatrzyć zażalenie wierzyciela i albo uwzględnić je, albo odrzucić.

Co, jednak jeśli nawet na tym etapie wierzytelność zostanie odrzucona, a kredytobiorca zainicjował już działania prawne przeciwko bankowi przed ogłoszeniem upadłości GNB?

W takim przypadku postępowanie będzie zawieszone ze względu na upadłość instytucji, lecz kredytobiorca frankowy będzie miał możliwość złożenia wniosku o jego wznowienie. Gdyby kredytobiorcy udało się uzyskać prawomocne orzeczenie sądu w swojej sprawie przed zakończeniem postępowania upadłościowego, mógłby się domagać, aby jego wierzytelność została uwzględniona na liście wierzytelności.

Czy umieszczenie wierzytelności kredytobiorcy na liście automatycznie zapewnia odzyskanie należnych środków?

Przypuśćmy, że wierzytelność kredytobiorcy została już uwzględniona na liście. Czy to gwarantuje, że kredytobiorca odzyska środki, które są mu należne od bankrutującego GNB? Niestety, samo przyjęcie wierzytelności nie równa się jej zaspokojeniu. Ostateczne odzyskanie należności będzie zależało od dostępnych środków w masie upadłościowej Getinu.

Należy tutaj zaznaczyć, że kredytobiorcy frankowi nie stanowią grupy wierzycieli posiadających szczególne uprawnienia w trakcie postępowania upadłościowego. W kolejce do odzyskania należności pierwszeństwo będą miały organy państwowe, w tym na przykład Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który może domagać się spłaty długu rzędu około 10 miliardów złotych.

Pozytywna weryfikacja wierzytelności przez syndyka, czyli umieszczenie jej na liście, może napotkać opór ze strony samego Getinu. Bank, tak jak kredytobiorca, ma prawo wniesienia sprzeciwu, który zostanie rozpatrzony przez sędziego-komisarza. Na wydane przez niego postanowienie strony mogą złożyć zażalenie do sądu upadłościowego.

Co zatem nastąpi, jeśli ostatecznie wierzytelność kredytobiorcy frankowego nie znajdzie się na liście wierzytelności?

W takim przypadku nie będzie on uczestniczył w dystrybucji aktywów zgromadzonych w ramach masy upadłościowej. Brak możliwości realizacji wierzytelności, mimo jej uznania przez syndyka, jest sytuacją niepomyślną, jednak należy zwrócić uwagę, że dla osoby mającej kredyt we frankach kluczowe powinno być zakończenie relacji prawnej z bankiem, usunięcie zobowiązania oraz hipoteki z rejestru, co ostatecznie rozwiąże jego powiązania z upadłym podmiotem i syndykiem zarządzającym procesem upadłościowym.

Jeżeli masz kredyt we frankach, nasza kancelaria frankowa w Sopocie zapewni Ci pomoc w odzyskaniu utraconych pieniędzy.